szukaj
Wyślij rozważanie na email
:
Rozważania na każdy dzień

poniedziałek, 24 marca 2025

Trzeci Tydzień Wielkiego Postu - Poniedziałek
20. ULEGŁOŚĆ I NALEŻNA POSTAWA PRZY SPOTKANIU Z JEZUSEM

                  1.Mesjasz w Nazarecie.  Potrzeba wiary i oczyszczenia duszy, by ujrzeć Jezusa.
                  2. Uzdrowienie Naamana. Pokora i korzystanie z dobrych rad.
                  3. Uległość w kierownictwie duchowym.

20.1 Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich, serce moje i ciało radośnie wołają do Boga żywego. Żeby dostać się do przedsionków Bożych, musimy mieć duszę pokorną i czystą. Aby ujrzeć Jezusa, potrzebujemy odpowiedniego nastawienia. Ewangelia Mszy świętej mówi o tym już po raz kolejny.

     więcej..

wtorek, 25 marca 2025

30. ZWIASTOWANIE PAŃSKIE
UROCZYSTOŚĆ

1. Prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek.
2. Szczyt miłości Bożej.
3. Skutki Wcielenia dla naszego życia.

30.1 Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty. Jako szczyt swojej miłości do nas posłał Bóg swego Jednorodzonego Syna, który stał się człowiekiem, aby nas zbawić i zdobyć dla nas niezrównaną godność dzieci Bożych. Możemy twierdzić, że wraz z Jego przyjściem nadeszła pełnia czasu.
     więcej..

środa, 26 marca 2025

Trzeci Tydzień Wielkiego Postu – Środa
22. CNOTY, A POSTĘP DUCHOWY

1. Stopniowe wzrastanie w cnotach do świętości.
2. Cnoty ludzkie i cnoty nadprzyrodzone. Ich praktykowanie w życiu codziennym.
3. Działanie łaski Bożej w życiu człowieka pomocą w jego staraniach.

22.1 ... Jezus za pomocą różnych obrazów poucza nas, że droga, która prowadzi do świętości, polega na pełnym rozwoju życia duchowego... To wzrastanie, nie pozbawione trudności i czasami jakby zbyt powolne, oznacza rozwój cnót. Uświęcanie codziennego życia zakłada praktykowanie wielu cnót ludzkich i nadprzyrodzonych...

     więcej..

czwartek, 27 marca 2025

Trzeci Tydzień Wielkiego Postu – Czwartek
23. SZCZEROŚĆ I PRAWDOMÓWNOŚĆ

1. Uzdrowienie niemego. Niewola grzechu największym złem.
2. Umiłowanie prawdy. Cnota szczerości.
3. Lojalność i wierność – cnoty związane z prawdomównością. Inne konsekwencje umiłowania prawdy.

23.1 Dzisiejsza Ewangelia mszalna opowiada o tym, jak Jezus wyrzucał złego ducha [z człowieka], który był niemy. A gdy zły duch wyszedł, niemy zaczął mówić i tłumy były zdumione. Choroba, zło fizyczne, które zwykle nie ma związku z grzechem, może być symbolem stanu, w którym znajduje się grzesznik.
     więcej..

piątek, 28 marca 2025

Trzeci Tydzień Wielkiego Postu – Piątek
24. MIŁOŚĆ BOGA

           1. Nieskończona miłość Boga do każdego człowieka.
         2. Pan zawsze nas kocha. Nawet, gdy Go obrażamy, jest pełen miłosierdzia.
         3. Pierwsze przykazanie. Miłość do Boga w życiu codziennym.

24.1 Całe Pismo Święte ustawicznie w różny sposób mówi nam o miłości Boga do nas. Zapewnia, że chociażby jakaś matka zapomniała o swoim dziecku, On nigdy o nas nie zapomni, gdyż wyrył nas na obu dłoniach.

     więcej..

sobota, 29 marca 2025

Trzeci Tydzień Wielkiego Postu – Sobota
25. FARYZEUSZ I CELNIK

1. Przypowieść o faryzeuszu i celniku. Potrzeba pokory.
2. Obłuda faryzeuszy. Przejawy pychy.
3. Znaczenie pokory w życiu chrześcijanina. Modlitwa o pokorę.

25.1 ...Święty Łukasz w Ewangelii z dzisiejszej Mszy świętej przedstawia dwóch ludzi, którzy przybyli do świątyni, żeby się modlić: faryzeusza i celnika. Faryzeusze uważali siebie za ludzi czystych i doskonale wypełniających prawo. Celnikami pogardzano, ponieważ pobierali podatki, wysługując się obcej władzy...

     więcej..

 

PRACA JAKO DAR I POWOŁANIE *

 

 

 

1.         Praca darem Bożym.

2.         Ludzki i nadprzyrodzony sens pracy.

3.         Umiłowanie własnej pracy zawodowej.

 

36.1 Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich...[1] Przedkładając nam dzisiaj św. Józefa jako wzór, Kościół nie ogranicza się do dowartościowania jednej formy pracy, ale ma na uwadze godność i wartość każdej uczciwej pracy ludzkiej. W pierwszym czytaniu mszalnym (Rdz 1, 26; 2, 3) opowiadanie z Księgi Rodzaju ukazuje człowieka jako uczestnika dzieła Stworzenia. Pismo Święte mówi nam również, że Bóg umieścił człowieka w ogrodzie Eden, aby go uprawiał i doglądał. Praca od samego początku jest dla człowieka przykazaniem, wymogiem jego stanu jako stworzenia i wyrazem jego godności. Jest formą jego współdziałania z Opatrznością Bożą w świecie. „Wszechświat (…) istnieje też po to, abyśmy go uprawiali i rozwijali. Potrzeba „dokończenia” dzieła Bożego otwiera w świecie przestrzeń dla ludzkiej pracy. Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował (Rdz 2, 2). Przez ten antropomorficzny opis „pracy” Boga Biblia (...) rzuca światło na zadanie, jakie człowiek ma do spełnienia wobec świata. „Praca” Boga jest niejako przykładem dla człowieka. Jest on bowiem powołany nie tylko do tego, by mieszkać w świecie, ale by go „budować”, stając się w ten sposób „współpracownikiem” Boga"[2]. Wraz z grzechem pierworodnym forma tego współdziałania uległa zmianie. Przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu - czytamy również w Księdze Rodzaju (Rdz 3, 17-18) - w trudzie będziesz zdobywał z niej pożywienie dla siebie po wszystkie dni twego życia (…). W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie.

To, co miało się odbywać w sposób miły i przyjemny, po grzechu pierworodnym stało się trudne i często wyczerpujące. Przy tym wszystkim niezmienny pozostaje fakt, że nasz własny trud ma związek ze Stwórcą i współdziała z planem odkupienia człowieka. Warunki pracy spowodowały, że niektórzy traktują ją jako karę, albo też z powodu zła ludzkiego serca, które oddala się od Boga, praca zamienia się w zwyczajny towar lub „narzędzie ucisku”, dlatego nieraz trudno jest zrozumieć jej wielkość i godność. Kiedy indziej pracę traktuje się jako wyłączny środek zdobywania pieniądza, który staje się jedynym celem. A kiedy zapomina się o pracy samej w sobie, która jest dziełem Bożym, może też ona stać się przedmiotem próżności, dążenia do własnej afirmacji, egoizmu. Praca jest jednak współdziałaniem z Bogiem i ofiarą dla Niego, okazją do ćwiczenia się w cnotach ludzkich i nadprzyrodzonych.

Przez długi czas pogardzano pracą fizyczną jako środkiem utrzymania, traktując ją jako coś bezwartościowego i poniżającego. Często widzimy, jak dzisiejsze materialistyczne środowisko dzieli ludzi według tego, ile zarabiają, dzieli ich w świetle zdolności osiągnięcia wyższego poziomu dobrobytu ekonomicznego, często przesadnego. „Już czas, żebyśmy my, chrześcijanie, głośno powiedzieli, że praca jest darem Boga i nie ma żadnego sensu dzielenie ludzi na różne kategorie, w zależności od rodzaju wykonywanej pracy, uważając jedne zajęcia za godniejsze od innych. Praca, wszelka jest świadectwem godności człowieka, jego panowania nad stworzeniem. Jest okazją do rozwoju własnej osobowości. Jest więzią jedności z innymi ludźmi; źródłem utrzymania własnej rodziny; sposobem przyczyniania się do ulepszenia społeczności, w której żyjemy i do postępu całej ludzkości”[3]. To właśnie przypomina nam dzisiejsze święto[4], przedkładając nam jako wzór i patrona św. Józefa. Do tego świętego męża, który żył ze swej pracy, powinniśmy często się uciekać, ażeby nie praca, którą mamy w rękach uległa degradacji lub zeszpeceniu. Nierzadko bowiem, gdy zapominamy o Bogu, „martwa materia wychodzi z warsztatu uszlachetniona, ludzie zaś psuja się tam i nikczemnieją”[5]. Nasza praca, przemieniona w modlitwę, z pomocą św. Józefa powinna być w naszych rękach ofiarą miłą Bogu.

 

36.2 Ewangelia z dzisiejszej Mszy Św.(Mt 13, 54-58) raz jeszcze ukazuje nam, jak Jezus był znany w Nazarecie ze swojej pracy. Kiedy powraca w swoje strony, sąsiedzi mówią: Czyż nie jest on synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam? W innym miejscu mówi się, że Jezus wykonywał ten sam zawód, co jego przybrany ojciec na ziemi, jak to się nieraz dzieje: Czyż nie jest to cieśla, syn Maryi? (Mk 6, 3). Z chwilą, gdy Syn Boży wziął na siebie pracę ludzką, została ona uświęcona i odtąd może zamieniać się w działanie odkupieńcze, jeśli złączymy się w niej z Chrystusem, Odkupicielem świata. Zmęczenie, wysiłek, twarde i ciężkie warunki będące następstwem grzechu pierworodnego wraz z Chrystusem osiągają olbrzymią nadprzyrodzoną wartość dla pojedynczego człowieka i dla całej ludzkości. Wiemy, że człowiek jest złączony z odkupieńczym dziełem Chrystusa, „który pracując własnymi rękami w Nazarecie, nadał pracy znamienitą godność"[6].

Każda szlachetna praca może stać się narzędziem doskonalącym wykonującego ją człowieka i całe społeczeństwo. Może stać się środkiem pomocy bliźnim poprzez jedność członków Mistycznego Ciała Chrystusa, którym jest Kościół. Nie należy jednak zapominać o nadprzyrodzonym celu, do którego mają zmierzać wszystkie uczynki naszego życia, także te, które jawią się jako bardzo ciężkie i bardzo trudne: „skazany na galery wie dobrze, iż wiosłuje, aby statek płynął, ale żeby uznać, iż to nadaje sens jego egzystencji, musiałby zgłębić w sobie chrześcijańskie znaczenie cierpienia i kary. To znaczy, że musiałby potraktować swoją sytuację jako możliwość utożsamienia się z Chrystusem. Kiedy więc z powodu niewiedzy lub pogardy nie udaje mu się tego zrozumieć, zaczyna nienawidzić swojej „pracy”. Podobny skutek może mieć miejsce, kiedy owoc lub rezultat pracy (nie jej finansowe wynagrodzenie, ale to, co się wykonywało) zatraca się gdzieś w dali, o której prawie nie ma się pojęcia”[7]. Iluż ludzi co rano udaje się do swojej „pracy”, jak gdyby szli na galery! Wiosłują, nie wiedząc, dokąd płynie okręt, gdyż nie ma to dla nich znaczenia. Oczekują jedynie końca tygodnia i miesięcznej wypłaty. Taka praca, oczywiście, nie dodaje godności, nie uświęca, ani też nie służy rozwojowi własnej osobowości i dobru społeczeństwa.

Zastanówmy się dzisiaj w obliczu św. Józefa, jak kochamy i cenimy naszą pracę, z jaką starannością ją wykonujemy, aby była doskonała. Czy jesteśmy punktualni, czy budujemy swój prestiż zawodowy, czy pracujemy spokojnie, czy w gorączkowym pośpiechu? Czy żywimy szacunek dla każdej pracy i dla pracowitości? Jeśli nasza praca jest dobrze wykonana, możemy powiedzieć za dzisiejszą liturgią mszalną: Boże, źródło wszelkiego dobra, wejrzyj na dary, które Tobie składamy obchodząc wspomnienie św. Józefa, i spraw, niech ta ofiara zapewni nam Twoją pomoc[8].

 

36.3 Dobrze wykonywana praca to taka praca, którą wykonuje się z miłością. Docenianie swojego zawodu, stanowiska, które zajmujemy, jest pierwszym krokiem do nadania jej godności i wyniesienia do płaszczyzny nadprzyrodzonej. W wykonanie powierzonych nam obowiązków, powinniśmy włożyć serce, a nie robić tego dlatego, że „nie ma innego wyjścia”. „Ten człowiek, mój synu, który mnie odwiedził dziś rano - wiesz? ten w zielonej kurtce - nie jest człowiekiem uczciwym (...). Człowiek ten wykonuje zawód karykaturzysty w ilustrowanym dzienniku. To daje mu środki utrzymania; to zajmuje mu całą dniówkę... A jednak zawsze z niechęcią mówi o swoim zawodzie i powiada: „Gdybym był malarzem! A tu muszę rysować te głupstwa, żeby żyć. Nie patrz na te lalki, nie oglądaj ich. To czysty handel...”. Oznacza to, że pracuje jedynie na zarobek. I że jego duch odszedł daleko od tej pracy, która zajmuje jego ręce. Dlatego uważa swoją pracę za bardzo podłą. Powiem ci jednak, mój synu, że zajęcie tego mojego przyjaciela dlatego jest tak podle, a jego rysunki można nazwać jedynie głupotą dlatego, że nie wkłada w nie serca. Jeżeli w jakąś pracę wkłada się serce, nie ma takiego zajęcia, które nie stawałoby się szlachetne i święte. Takim jest zajęcie zarówno karykaturzysty, jak i stolarza oraz tego, kto wywozi śmieci (...). Jest taki sposób rysowania karykatur, jak i pracy stolarskiej (...). który świadczy, iż w tę pracę włożyło się miłość, staranność, troskę o doskonałość i harmonię, i iskierkę osobistego żaru: jest to, co artyści nazywają własnym stylem. Nie ma takiej pracy czy zajęcia ludzkiego, w którym nie mógłby się wyrazić i zakwitnąć własny styl. Dobre wykonywanie pracy. Pogardzanie pracą, uważanie jej za upodlającą, zamiast uszlachetniania jej, przemieniania, uświęcania jest czymś złym i niemoralnym. Ten gość w zielonej kurtce jest więc człowiekiem niemoralnym, gdyż nie kocha swego zawodu”[9].

Św. Józef uczy nas umiłowania pracy zawodowej, przy której spędzamy tyle godzin: w domu rodzinnym, w laboratorium, przy pługu, przy komputerze, roznosząc paczki lub pracując w portierni. Jakość danej pracy polega na jej zdolności doskonalenia nas w sposób ludzki i w sposób nadprzyrodzony, zależy od tego, czy zapewnia utrzymanie rodziny, przyczynia się do dobra innych ludzi i niesie pomoc społeczeństwu.

Św. Józef podczas pracy miał przy sobie Jezusa. Czasami prosił Go, żeby w czasie przycinania potrzymał deskę, kiedy indziej pokazywał Mu, jak należy posługiwać się dłutem czy strugiem. A kiedy był zmęczony, patrzył na swego syna, który był Synem Bożym i nabierał na nowo sił do pracy, gdyż wiedział, że przez tę swoją pracę współdziała z tajemniczymi, lecz rzeczywistymi planami zbawienia. Prośmy go dzisiaj, aby nas nauczył pamiętać o obecności Boga, którą miał podczas swojej pracy. Nie zapominajmy o Najświętszej Maryi Pannie, której poświęcimy cały ten miesiąc maj. Nie zapominajmy codziennie ofiarować ku Jej czci godzinę pracy lub nauki wykonanej z większą miłością, pilnością, doskonałością.

 

* Od roku 1955 obchodzi się 1 maja liturgiczne wspomnienie Św. Józefa Rzemieślnika. W ten sposób Kościół przypomina - za przykładem św. Józefa i z jego opieką - o ludzkiej i nadprzyrodzonej wartości pracy. Każda praca ludzka jest współdziałaniem w dziele Boga Stwórcy, a przez Jezusa Chrystusa zamienia się - w miarę miłości do Boga i do innych ludzi - w prawdziwą modlitwę i w apostolstwo.

 



[1] Mszał Rzymski, Msza Św. z dnia, antyfona na wejście.

[2] Jan Paweł II, list apost. Dies Domini, 10.

[3] Św. Josemaría Escrivá, To Chrystus przechodzi, 47.

[4] Jan Paweł II, adhort. apost. Redemptoris custos, 22.

[5] Pius XI, enc. Quadragesimo anno, 134.

[6] Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 67.

[7] P. Berglar, El Fundador del Opus Dei, Madrid 1987, s. 309.

[8] Mszał Rzymski, Msza Św. z dnia, modlitwa nad darami.

[9] E. D'Ors, Aprendizaje y heroismo. Grandeza y servidumbre de la inteligencia, Pamplona 1973, s. 19-20.

Francisco Fernandez Carvajal. "Rozmowy z Bogiem".
drukuj..

Ta strona używa pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies we własnej przeglądarce internetowej. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności